COCHISE RAIDERS

Człowiek Krzesło

Muszę przyznać że karabin wykonany jest solidnie, nic nie trzeszczy i nie gnie się. Jeśli ktoś sie zdecyduje na kupno CA do rekonstrukcji, to konieczne jest zdarcie i przemalowanie body. Najtrwalsza metoda to wypiaskowanie i oddanie do lakierowania proszkowo - czarny mat albo jakiś dobry szary. Elementy są pokrywane lakierem który jest jonizowany przy wylocie z pistoletu i przykleja się równomiernie do powierzchni a potem wędrują do pieca. Trzeba się naprawdę postarać żeby zjechać taki lakier.
Pierwsze co zrobiłem po wywaleniu midcapa kulek to rozebrałem i zabrałem się za usuwanie oznaczeń z body. Papier wodny 600 (żeby nie było rys) i jakoś poszło - nie najłatwiej bo oznaczenia są trawione i trochę sie trzeba przyłożyć, ale schodzą. Lakierowałem sprejem, ale następnym razem oddaję do lakierni.
Tak czy siak trzeba broń rozebrać na części (usunąć wszystkie elementy ruchome z body).

Wymagane narzędzia:
śrubokręt płaski
śrubokręt gwiazdkowy (krzyżakowy) - do małych śrubek
klucze imbusowe (ampulowe) z tych mniejszych
stalowy pręcik albo zużyte wiertło o średnicy 2-2,5mm
młotek
pojemnik(i) na części - są różne drobiazgi które łatwo zgubić

Wyjmujemy magazynek, zdejmujemy stopkę z kolby, odkręcamy śrubę mocującą kolbę, uważając by nie zerwać kabli zsuwamy kolbę i plastikowy pierścień na body. Odpinamy kable.
Odkręcamy i wyciągamy dwa główne piny na body, warto złożyć je przed odłożeniem do pojemnika. Ostrożnie wysuwamy górną część body do przodu, w momencie gdy suwadło zaczepi się na gearboxie podnosimy je do góry i kontynuujemy rozsuwanie. Wyciągamy komorę hop up z lufą(nie zgubcie sprężynki z przodu komory hop up).
Odkręcamy tłumik płomienia (gwint w odwrotną stronę!), wybijamy piny z muszki. Na spodzie muszki, pod uchem na pas do broni jest śrubka, którą luzujemy kluczem imbusowym, zsuwamy muszkę wraz z rurą gazową z lufy. Osłonę lufy razem z pierścieniem odkręcamy (radzę nie pogubić podkładek) i zdejmujemy lufę. Odkręcamy sprężynę na której chodzi suwadło(napinacz) - polecam od razu ją wymienić na krótszą i mocniejszą albo skrócić o kilka zwojów.
Odkręcamy muszkę z body - też ostrożnie, pod pokrętłem jest malutka kulka na sprężynce, łatwo je zgubić.
Wyciągamy pręt na którym jest osłona wylotu łusek(w tym wypadku hop up).
Górna część body gotowa do piaskowania.
Zdejmujemy bolt catch, o ile w międzyczasie sam nie wypadł. Małym kluczem imbusowym wykręcamy śrubkę z zatrzasku magazynka (po prawej stronie), wyjmujemy i też polecam złożyć razem coby nic nie zginęło.
Z rączki odkręcamy śrubki (oprócz tej środkowej, to jest docisk silnika - nie ruszamy), odpinamy kable z silnika i wysuwamy go. W głębi są kolejne 2 śrubki, też je wykręcamy i zdejmujemy rączkę. Wybijamy pin nad spustem. Wyjmujemy gearbox. Z body, od środka wypychamy zaślepkę po przeciwnej stronie selektora trybu ognia, i odkręcamy selektor, po czym zdejmujemy okrągłą blaszkę - i tu też ostrożnie, z zewnątrz ponownie czeka na nas kulka ze sprężynką pod selektorem.
Body gotowe do psucia.

Przy składaniu ostrożnie z pinami - nadmiar lakieru w otworach ostrożnie zebrać czymś ostrym.

Różnice między G&P i CA:
brak grawerowanych oznaczeń - G&P ma oznaczenia selektora ognia po prawej stronie body, co jest błędem (CA też ma, ale można je usunąć)
Lufa między tłumikiem płomienia i muszką nie jest karbowana (jak w G&P)
Bagnet wchodzi na żabkę CA, na G&P nie.
CA ma piny na body zakręcane(po lewej stronie), G&P tylko wsuwane (tak jak na marui)
Stopka od kolby w G&P jest przykręcana na śrubę, w CA tak jak w marui ściąga się ją w dół żeby dostać do baterii.
CA nie posiada aluminiowych osłon w osłonie lufy.
Magazynek CA - szary Hicap z sygnaturą CA, Magazynek G&P - czarny Midcap z sygnaturą Adventure Line(jedyne magazynki z koszerną sygnaturą)
No i oczywiście CENA: G&P około 1600zł plus 400-500 za body A1, CA 1049zł plus trochę robocizny.

Kombinowałem żeby wyjąć lufę z hop upem i wsadzać oryginalny magazynek, ale nie wchodzi, komora jest minimalnie za krótka.

Trael

Pokaż no jeszcze foty Smile

Człowiek Krzesło

[link widoczny dla zalogowanych]

Panek

Człowiek Krzesło

Opis różnic miał mieć wyłącznie charakter informacyjny a nie na zasadzie wady/zalety - to już pozostawiam kupującym do rozstrzygnięcia.
Napisałem że oznaczenia są trawione, jak szlifowałem to lakier schodził momentalnie a oznaczenia było dalej widać. Jeden ciul z lakierem jak i tak trzeba zedrzeć i przemalować.
Cena 1599zł to cena z asgshopu (za wersję VN - która jak już było pisane nadaje się do 66 roku, potem już trzeba mieć z dosyłaczem - A1, kolejne 400-500zł, z kolei pełne A1 nie nadaje się na nic poniżej 68 roku)jak jeszcze sprowadzali, wszystko zależy czy ktoś sprowadza sam czy z kimś bezpośrednio z wgc czy chce mieć gwarancję ważną w Polsce i sprowadzi sobie przez któryś sklep.

Nervous

W nowościach ASG pisałeś ze dałeś 1450 z kumplami, a tu piszesz ze dałeś samemu 1250 z przesyłka i cłem z zza oceanu.

mr White

body GP wykonane jest z gównianego stopu, mi pękło pod wpływem uderzenia - fakt moja wina, Trojan nigdzie nie uderzył i pęka mu samo z siebie przy drugim pinie głównym (tym bliżej kolby)

Panek

K.A.B

1050-1100zl mnie wyszlo wsio.

Nervous

Człowiek Krzesło · Wysłany: Nie 17:07, 09 Mar 2008 Temat postu:

wracając do tematu lakierowania giwer i dobierania koloru - ciekawie może wyjść wypiaskowane body potraktowane lakierem bezbarwnym - będzie wyglądać na konkretną używkę ale też zabezpieczone Smile

Mroova · Wysłany: Nie 18:04, 23 Mar 2008 Temat postu: no to co jest wreszcie lepsze??

no to co jest wreszcie lepsze?
na wgc shopie CA kosztuje 330$ a G&P 230$ i jeszcze jakies 100$ za body (jesli jeszcze mozna kupic.. czekam na odp.). wiec obie repliki maja zblizona cene. wczesniej pisalscie, ze co to porazka:], no to sie zastanawiam co lepsze? i tak w polszcze sa juz niedostepne, wiec jakby bra to z wgc.

Człowiek Krzesło · Wysłany: Nie 19:06, 23 Mar 2008 Temat postu:

Giwera, body, wysyłka, cło - za sygnatury które widzisz tylko z bliska albo na zdjęciach z cyfrowego aparatu, lepsiejszy plastik, no i metalowe wkładki w osłonie lufy które też widać tylko z bliska.
Decyzja należy do ciebie.

mr White · Wysłany: Nie 19:15, 23 Mar 2008 Temat postu:

body wykonane z gównianego stopu w G&P oczywiście

Człowiek Krzesło

Body XMa po gruntownym usuwaniu lakieru i oznaczeń:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

I po usunięciu części wzmocnień przy zwalniaczu magazynka w celu uzyskania wersji wcześniejszej:

[link widoczny dla zalogowanych]