COCHISE RAIDERS

grzesiek · Wysłany: Wto 1:31, 04 Mar 2014 Temat postu: odgłosy z prc-25

Korzystając z wolnej chwili i serwisu allegro.pl zamówiłem głośnik md-9 za całe 25zł z wysyłką i zamontowałem go w głośniku do prc-25. [link widoczny dla zalogowanych] Niestety trzeba było całe wnętrze głośnika prc wybebeszyć. Dobrze, był zniszczony i kupiony również za psie pieniądze bo inaczej bym się nie zdecydował Smile

. Gra bardzo fajnie - głośno i powiedziałbym, że nawet ZA czysto. Teraz przyszła kolej na nagranie dźwięków do mp3. I tu mam pytanie: co w takim głośniku można było usłyszeć. Oczywiście rozmowy pomiędzy radiooperatorami, ale czy rozgłośnie radiowe też można było złapać? Na filme charlie mopic od minuty 18:30 można usłyszeć piosnkę, czy to nie fake? https://www.youtube.com/watch?v=uQsGHslcZzo I najważniejsze - czy popularne "good morning vietnam" w prc przejdzie? Dzięki z góry

Speedor · Wysłany: Wto 14:32, 04 Mar 2014 Temat postu:

Przypuszczam, że jeśli sygnał radiowy był odpowiednio mocny (nie zapominajmy, że 25tka miała z 10 km zasięgu przy dobrej pogodzie i na górce) i nadawany na częstotliwościach, które prc odbiera to można było pewnie jakieś radio złapać.
Inna sprawa, że w polu raczej nikt radia by nie słuchał, szczególnie, że musiało być dostrojone do częstotliwości jednostki.

grzesiek · Wysłany: Pią 1:22, 07 Mar 2014 Temat postu:

Troszkę poszperałem w necie i sprawa wygląda tak. Stacje radiowe zarówno wtedy jak i teraz działają na falach od 87 do 108 FM. Np stacja american forces vietnam network (AFVN - ta od 'good morning vietnam') działała na 99,9 fm, stacja Hanoi Hannah, w której komuszki puszczały antywojenną propagandę dla Amerykanów na 90 fm. PRC - 25 działa natomiast na falach od 30 do 75,95. Na tych częstotliwościach można było złapać radia pirackie takie jak np prowadzone przez sierżanta air force 'Radio First Termer' na 69 fm. http://www.youtube.com/watch?v=_bVaRsToc_4&list=PLlcPBXPeLSxdnRGdYPep1llnC2K569x8Y fajniejsza muza niż w oficjalnym radiu armii amerykańskiej AFVN.

Aha i w charlie mopic we fragmencie o którym pisałem wczesniej, gość mówi "Armed Forces Radio" (czyli inna nazwa AFVN ). Według mnie w takim razie to błąd

Speedor · Wysłany: Pią 11:23, 07 Mar 2014 Temat postu:

A, no i wszystko jasne.
Charlie MoPic to głównie błędy Smile

First Termer rzekomo nadawał przez 3 tygodnie z burdelu w Sajgonie w styczniu 1971. Rzekomo, bo czytałem na którymś forum wątpliwości czy to, co przetrwało to oryginalny materiał. A zajebiste jest, nie ma wątpliwości.

Tylko jako, że było to trochę późno w wojnie i pewnie zasięg tego radia był niewielki, klimat żeby to puszczać fajny, ale czy się zdarzyło?