|
COCHISE RAIDERS Forum GRH Cochise Raiders
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudy
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 15:04, 06 Lut 2012 Temat postu: Szelki M67 |
|
|
Widzę że zima, nikt nic nie pisze, to pozwolę sobie trochę was rozruszać i zadam pytanie
Szelki bawełniane jakie są każdy wie, słabe. Biorąc udział w MilSimie czy innej klimatycznej imprezie czasem zdarzy się ewakuacja rannego.
Nie robię reko, ale chciałbym się dowiedzieć czy używanie szelek nylonowych będzie pasowało do postaci lurpsa z 68 roku? Bo fajnie by było w klimacie, ale z drugiej strony szkoda niszczyć oryginalny sprzęt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mr White
Cochise Raider
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 2845
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:22, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
z nylonu pojawiały się różnego rodzaju miksty w oporządzeniu, albo sam pas plus bawełna, albo same szelki plus reszta bawełna, raczej nie spotykane było noszenie kompletnego lub prawie kompletnego m67
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Speedor
Administrator
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 3943
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Land of the Free (Beer)
|
Wysłany: Pon 16:07, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Zechciej wyjaśnić na czym polega słabość bawełnianych szelek.
Co do okresu, to stawiałbym raczej na 69-70 jako czas, kiedy oporządzenie M67 pojawiło się na większą skalę. Chociaż na upartego na 68 też by można.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudy
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 16:19, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Słabość bawełnianych szelek polega na tym że są bardzo podatne na uszkodzenia czytaj rozerwanie.
Pierwsza lepsza sytuacja z pola walki : odciąganie rannego w bezpieczny teren.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Luidżi
Cochise Raider
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1081
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:12, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Nie odciągałem rannego w bezpieczny teren, ale jestem na 99% pewny, że szelki M56 to wytrzymają, z resztą szelki M67 są wykonane tą sama technologia tylko ze z nylonu.
I jedne i drugie są na tyle solidnie wykonane, że powinny wytrzymać takie ekscesy.
No chyba, że już próbowałeś i coś poszło nie tak:)
Dla mnie osobiście bawełna jest i wygodna i wytrzymała, ale oczywiście ma swoje wady.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Speedor
Administrator
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 3943
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Land of the Free (Beer)
|
Wysłany: Pon 21:05, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Dla mnie szelki bawełniane są wygodniejsze, jedyna ich wada to nasiąkanie. Używam swoich od jakichś 7 lat i nawet się specjalnie nie zniszczyły, więc nie wiem skąd stwierdzenie, że są słabe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudy
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 21:28, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Może do Zielonej Góry leci sama wybrakówka ?
Kwestia doświadczenia "bojowego". Moje szelki bawełniane rozwaliły się właśnie od takich trików. Koledze pękła/ przetarła się jedna z szelek od zwykłego targania sprzętu.
A że bawełna wygodniejsza to fakt.
Po prostu byłem ciekaw jak wygląda to w kwestii historycznej, bo jednak fajnie jest robić coś poprawnie. Skoro na upartego ujdzie to jest ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Speedor
Administrator
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 3943
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Land of the Free (Beer)
|
Wysłany: Pon 21:50, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ale miałeś nówki czy używki?
To na upartego jest BARDZO na upartego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudy
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pon 21:54, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Używki, może dlatego...
Aha, czyli trzeba by było sprawić sobie jednak bawełniaki, na zloty bardziej pro.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Speedor
Administrator
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 3943
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Land of the Free (Beer)
|
Wysłany: Pon 22:17, 06 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ja moje cioram od nowości.
Niby M67 etatowo trafiało do Wietnamu od początku 68 roku, ale był to małe ilości (parę - paręnaście tysięcy sztuk, i to też nie wszystkich elementów) i większość trafiało do jednostek priorytetowych (SOG, strażnicy lotnisk z Air Force, MP i inni REMF ). W armijnym zwiadzie dopiero w okresie Rangers (69 w górę) widać M67 w większych ilościach, wcześniej jednak głównie bawełna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Offtime
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:21, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mamy 2012, trochę ten sprzęt ma latek, zależy jak był przechowywany. Czasami nici na bawełniakach rozłażą się w rękach. Miałem pokrowiec od manierki który wyglądał git ale rozłaził się ze starości, może w jakiejś wilgoci był przechowywany, nie wiem. Jak kupiłem bar belta to przy pierwszej próbie otworzenia ładownicy pushthedot został mi w rękach, naprawiłem usterkę ale to tylko mnie utwierdziło w przekonaniu że bawełna aż tak odporna na niewłaściwie przechowywanie nie jest. Wydaje mi się że nylon odporniejszy jest na "ząb czasu" i poniewieranie.
Ostatnio zmieniony przez Offtime dnia Śro 12:23, 08 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rudy
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Śro 12:30, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Sweet Dżizas jednostek priorytetowych
Dokładnie. Sam mam szelki M67 z kontraktem na 68 rok. Idealna nówka, no i wytrzymały już sytuacje opisane przeze mnie powyżej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Speedor
Administrator
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 3943
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Land of the Free (Beer)
|
Wysłany: Pią 12:51, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Coś kiepsko trafiacie, bawię się tym sprzętem od 9 lat i nigdy nie trafiłem na element M56, który by się rozlatywał, a miałem też sporo mocnych używek. A żeby to oporządzenie zajechać, też się trzeba mocno postarać.
Pasy do BARa to insza inszość, też ostatnio na rekonstrukcji wyrwałem sobie LTD próbując otworzyć kieszeń. Okazuje się, że lepiej nie ciągnąć za klapkę.
Oczywiście, że nylonowe oporządzenie jest lżejsze i odporniejsze (z jakiegoś powodu zmienili materiał), ale bawełna spokojnie starcza na lata. Zresztą, rekonstrukcyjnie nylon to tak na prawdę margines tego, co było używane.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Offtime
Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:44, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Wiesz, nie wszystko się sypie tylko dlatego że z bawełny. Mi raczej chodzi o warunki przechowywanie. W końcu zaczęto od bawełny odchodzić właśnie dlatego że sprzęt gnił w wietnamie, przynajmniej tak piszą w różnych opracowaniach na temat oporządzenia.
Ale żeby być sprawiedliwym to też powinienem wspomnieć o pokrowcu na manierkę który właśnie od Rudego miałem, był pocerowany ale trzymał się nieźle w przeciwieństwie do minta z wyglądu który mi się w rękach na szwach rozlazł a o którym pisałem wcześniej (wiem dzięki temu dlaczego wyszedł taniej niż ten od Rudego ).
No i jeszcze o szelkach nylonowych mogę wspomnieć które miały zajebiście sztywne paski, nie wiem od czego ale tez domyślam się że w jakiś dupowatych warunkach były przechowywane.
Koniec końców nie wiem czy słusznie ale mam wrażenie że nylon lepszy, w końcu nie bez powodu przeszli na niego, tyle że to niewiele warte jeśli do reko pasuje tak jak piszesz że pasuje... czyli nie bardzo.
Z bar beltem to kupiłem manekina i on będzie go nosił, a że rączek nie ma to nie urwie LTDotów jak ja
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|